Agnieszka Bałdyga

Ćwiczyłam wcześniej w domu, ale bez zupełnego ładu i składu w przekonaniu, że muszę mieć co najmniej 45 minut żeby to miało sens, a często tego czasu brakowało  i odpuszczałam odkładając ruch na kolejne dni. Okazało się, że kilka minut codziennie ma większe znaczenie dla zdrowia, samopoczucia i kondycji niż poprzednie podejście. Nie mam nawet problemu, żeby ćwiczyć rano przed pracą! Dziękuję Ci Madziu!